Powstała nowa zakładka. Będą tam umieszczane Wasze imaginy. Przysyłajcie je na e-mail love.onedirection@onet.pl na końcu podpiszcie się, żebyśmy wiedziały jak Was podpisać. Nie musi to być imię, wystarczy coś takiego, żebyście potem wiedziały, że to Wasz imagin. : )
__________________________________________________________________________________
.... klucze.
- Emm. Harry, co to za klucze ? - spytałam zdziwiona.
- Do naszego mieszkania. - odpowiedział i się uśmiechnął.
- Yyyy.... Jakiego mieszkania ?
- No naszego.
- Przecież MY nie mamy żadnego mieszkania.
- Już mamy.
- Kupiłem je. Teraz już będziemy mogli razem mieszkać.
- Czemu ty to wszystko robisz? - spytałam po pewnym czasie.
- Bo Cię kocham.
Wtedy rozpłakałam się i przytuliłam do niego. Nie wiedziała czemu on to wszystko dla mnie robi. Po tym uczynku, zrozumiałam, że to ten jedyny z którym chce spędzić moje życie.
- To co ? Jedziemy zobaczyć to mieszkanie? - spytał Hazza.
- Okay.
Więc pojechaliśmy. Jazda trwała jakieś 20 minut. Na miejscu Harry podał mi klucze i powiedział, żebym to ja otworzyła je. Tak, więc zrobiłam i w środku zobaczyłam jakieś pudła. Całe mieszkanie było już urządzone. Ściany pomalowane, meble ułożone.... Rozglądałam się po całym mieszkaniu i dalej nie mogłam uwierzyć, że to NASZE mieszkanie.
- Emmm.... Kochanie, co to za pudła ? - spytałam zdziwiona po paru minutach.
- W nich są nasze rzeczy.
- Coo ?!
- Poprosiłem dziewczyny, żeby cię spakowały, a ja później to przywiozłem.
- Jezu ! Harry jaki ty jesteś kochany !
- Mam nadzieję, że dostanę jakąś nagrodę.
- No pomyśle nad tym. Na razie buziak musi ci wystarczyć.
- Okay. - powiedział smutno.
- Och... Nie smutaj.... - powiedziałam i zaczęłam bawić się jego włosami.
- Chodź, pokażę co gdzie mamy sypialnie. - powiedział Harry i puścił mi oczko.
- Okay.
Po obejrzeniu wszystkiego poszliśmy do salonu i włączyliśmy jakiś film. Właściwie to i tak nie wiem o czym był, bo cały czas rozmawialiśmy o naszym mieszkaniu.
- Julka ? - spytał Harry.
- Tak ?
- Wiesz, że Cię kocham ? Mógłbym dla Ciebie wszystko zrobić, byle byś tylko była szczęśliwa.
- Też Cię kocham skarbie !
Wtedy Harry wziął mnie na ręce i zaniósł do naszej sypialni.
- Co ty robisz głupku ? - spytałam.
- Nic.
Zaczęłam krzyczeć, a Harry położył mnie na łóżku i zaczął łaskotać
- Aaaaaa !!! Przestaaańńń !!!! - krzyczałam.
- Nieee ! - powiedział i zaczął mnie całować.
Nagle poczułam jak ściąga ze mnie bluzkę.
- Harry, nie.
- Czemu ? - spytał i znowu zaczął mnie całować.
- Styles ! Przestań ! - powiedziałam i usiadłam na łóżku.
- Kotku, o co chodzi ?
- Nie jestem na to gotowa. Przepraszam... - powiedziałam i poszłam do salonu.
Wychodząc zobaczyłam, że Harry położył się na łóżku. Stanęłam przed drzwiami i widziałam jak Harry patrzy w sufit. Nie wiedziałam co mam powiedzieć, więc poszłam. Postanowiłam się przejść. Zo stawiłam więc kartkę, żeby Hazza nie martwił się.
" Wychodzę, nie wiem kiedy wrócę.
Julka Xxxxxxx "
___________________________________________________________________________________
Larry : *** ( trochę nie wyraźne, ale trudno )
Wściekły Hazza : *
Z Bestów : PP
Dzisiaj tyle. Pamiętajcie o wysyłaniu imaginów.
Pozdrawiam : **
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz