czwartek, 30 sierpnia 2012

Rozdział 21

O 13.00 pojechałam na miasto pozałatwiać sprawy z dowodem i innymi rzeczami. Około 15.00 byłam w domu, więc szybko się przebrałam i pojechałam do kawiarni. Na miejscu czekała na mnie Selena.
- Hej !
- Hej ! - odpowiedziałam.
- No więc.. Powiem od razu... Chciałabym rozwinąć Twoją karierę i chcę z Tobą nagrać całą płytę. Masz niesamowity głos i chcę go mieć na ' naszej ' płycie !

- WOW ! No to mnie zaskoczyłaś ! Dzięki, miło mi, ale nie chcę podejmować decyzji od razu. Mogę Ci jutro odpiwiedzieć ?
- No pewnie !
- Dzięki. Emm... A jesteś pewna, że to ZE MNĄ chcesz nagrać tą płytę ? Przecież Ty jesteś sławan, wszyscy Cię znają, a ja ? Śpiewam dopiero 4 lata. Ludzie mnie znają, ale nie aż tak jak Ciebie...
- Ej ! Mała przestań ! Masz wspaniały głos i to się liczy ! - przerwała mi.
- Okay, ale ..
- Nie ma żadnego ' ale ' !
- Okay .
Gadałyśmy jeszcze jakieś 2 godziny. Po wyjściu z restauracju wyciągnęłam mojego iPada'a, było na nim 5 wiadomości od Harry'ego.. Wszystkie tej samej treści.

" Proszę, spotkajmy się. I Love You ! Xxxxxx. "

" Dobra. O 18.30 w tej restauracji za rogiem . " - odpisałam.

" Okay. Będę punktualnie ! Xxxxxx "

Wróciłam więc z powrotem. Miałam pół godziny, więc zadzwoniłam do Alice, żeby powiedzieć jej, że będę na spotkaniu z Harry'm. Podczas rozmowy przyszedł Harry, więc skończyłam.
- Hej ! Pięknie wyglądasz ! - powiedział.
- Cześć. Ty też nie najgorzej. - odpowiedziałam.
- No więc... Prosze, to dla Ciebie. - powiedział podając mi wieeelki bukiet czerwonych róż.
- Dziękuję. - powiedziałam  i usmiechnęłam się.
- Przepraszam Cię... Za to, że zacząłem krzyczeć... Prze... Przepraszam Bardzo...
Patrzyłam na niego w osłupieniu. Nie wiedziałam co powiedzieć...
- Wybaczysz mi ? - spytał.
- ....Nie...
- Co ?
- Żartowałam ! Pewnie, że Ci wybacze ! - powiedziałam i przytuliłam się do niego.
- Wiesz, właściwie to Ja też Cię przepraszam, za to że zaprosiłam Louisa. - powiedziałam.
- Nie ma za co przepraszać ! Em... Wrócisz do domu ? - spytał.
- Okay.
- Jezuu !! Ale się cieszę ! - Odpowiedział.
Rozmawialiśmy jeszcze jakąś godzine, a potem pojechaliśmy do domu Alice, bo miałam tam ubrania. W mieszkaniu, Alice otwierając drzwi krzyknęła :
- Noo ! Widzę, że plan się powiódł !
- Jaki plan ?! - spytałam.
- Opsss! Miałam nie mówić.
- Nie ważne. - powiedział Harry.
- Okay. Ja ide do pokoju po ubrania.
Pakowanie zajęło mi około 20 minut. Gdy wyszłam z pokoju Alice i Harry rozmawiali o czymś, ale gdy mnie zobaczyli od razu przestali.
- Ej ! O czym tam rozmawiacie ? - spytałam
- Yyyyy. O niczym. Tak sobie gadamy. - powiedział Harry przytulając mnie.
- Aha. No to co ? Zbieramy się już ? - spytałam.
- OkAY.
- Dzięki za wszystko Alice. Jesteś kochana. - powiedziałam i przytuliłam ją.
- Spoko. W końcu jesteś moją koleżanką.
- Paaa ! Jeszcze raz dzięki wielkie.
- Paaa ! - krzyknęła Alice.
Wychodząc z bloku minęliśmy się z Niall'em. Chwile z nim rozmawialiśmy , a potem pojechaliśmy do domu. Jadąc słuchaliśmy radia. W pewnym momencie usłyszałam moją piosenkę  " Two Heart ". Gdy ' leciała ' podśpiewywałam sobię pod nosem. Nagle facet w radio powiedział:
" Two Heart " jest na pierwszym miejscu naszych notowań ! Gratulujemy pannie Julii ! "
- Jezu !! Harry, słyszałeś to ??!! - krzyknęłam.
- Słyszałem ! Gratuluję kochanie ! - powiedział.
- Dziękuję.
- Chyba rośnie nam konkurencja. - powiedział Hazza.
- Hahahahaha, dobry żart ! Ja w porównaniu do Was to taka malutka piosenkareczka jestem.
- Przestań. To nie prawda. - zaprzeczył.
Popatrzyłam na niego i pokręciłąm przecząco głową. Wtedy Harry nachylił się tak jakby chaiłą mnie pocałować, ale ja go odepchnęłam i powiedziałam.
- Lepiej patrz na drogę.
- No okay. - odpowiedział.




3 komentarze = następny rozdział : )

~ by Iwonaa

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz